Tel.: +48 65 536 60 50 sekretariat@garzyn.pl
garzyn KWR polski produkt
OHZ GARZYN Facebook OHZ GARZYN YouTube OHZ GARZYN Instagram

Prawdziwa Istota święconki

2024-03-30

Koszyczek wielkanocny jest takim symbolem dla świąt Zmartwychwstania Pańskiego jak choinka dla Bożego Narodzenia. W Wielką Sobotę każdy chrześcijanin zanosi pokarmy do święcenia. To ma zapewnić dostatek, siłę i zdrowie na cały rok. Ten symbol Wielkanocy znany jest już od wieków.
Błogosławieństwo żywności zgodnie z tradycją sięga VII wieku; z chlebem i jajkami odnotowane od XII wieku. I właśnie około XII wieku zwyczaj ten przywędrował do Polski.

Dawno temu pokarmy święcono w domach i należało poświęcić to wszystko, co miało zostać spożyte podczas śniadania wielkanocnego, dlatego przygotowywano ogromne kosze z jedzeniem. W późniejszym czasie pokarmy święcono na powietrzu, pod krzyżami lub na placach. W XVIII wieku święcenie przeniesiono do świątyń.
Błogosławienie (święcenie potraw) w tradycyjnej formie przetrwało do dzisiaj w południowej Austrii, na terytorium Słowenii oraz południowych Niemczech i oczywiście w Polsce, oraz wśród emigrantów, którzy chętnie kultywują stare tradycje.

Początkowo święcono tylko chlebową figurkę baranka. Potem dodawano kolejno ser, masło, ryby, olej, pokarmy mięsne, ciasto i wino. Zestaw pokarmów zmieniał się, ograniczano ich ilość, aż pozostało tylko siedem:
• chleb - symbolizuje Ciało Chrystusa,
• jajko - odradzające się życie,
• sól - oczyszczenie, samo sedno istnienia i prawdy,
• ser - symbol zawartej przyjaźni między człowiekiem a siłami przyrody,
• chrzan - siła i tężyzna fizyczna,
• wędliny - miały zapewnić zdrowie i dostatek oraz płodność,
• ciasto - symbol umiejętności i doskonałości.

Koszyczek, przykryty białą chustą i ozdobiony bukszpanem, symbolizuje radość, którą trzeba się dzielić. Dawny zwyczaj (praktykowany na wsi) nakazywał powracającym ze święconym obejście domu trzy razy, zgodnie ze wskazówkami zegara, co miało wypędzić złe moce z gospodarstwa.
Dla nas propagatorów tego, co polskie jest ważne, by jak najdłużej ta wspaniała i obecnie jakże polska tradycja, zachowała się w świadomości przyszłych pokoleń. Niestety coraz częściej obserwujemy egzotyczne przypadki święcenia czekoladowych jajek, zajęcy i podobnych wynalazków, dlatego zachęcamy, by przynajmniej święconka została święconką, w tym coraz bardziej czekoladopodobnym świecie, w którym często podróbka przewyższa wartość oryginału.

My stoimy na stanowisku, że nic nie przebije smaku prawdziwej, najlepiej własnoręcznie kręconej kiełbasy oraz jajek od kur z wolnego wybiegu i życzymy wszystkim prawdziwych, radosnych świat Wielkiej Nocy.

powrót do aktualności

Strona używa plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. X