Rozmowa z Prezesem przy końcu roku

2023-12-29

Jak ten czas szybko płynie, no i mija kolejny rok, ale czy dla Pana i dla Firmy jest tylko tym kolejnym, czy może wyjątkowym, który w szczególny sposób zostanie zapamiętany?

Z tą pamięcią bywa tak, że nowe pamiętamy bardziej i często przypisujemy temu nadmierne znaczenie, natomiast gdy patrzymy na dany rok z perspektywy przedsiębiorstwa, to okazuje się, że to zbyt krótki okres, by można było coś zupełnie popsuć lub naprawić.
To jak wygląda to z perspektywy Ośrodka Hodowli Zarodowej w Garzynie ?
Gdy kilka lat temu obejmowałem funkcję Prezesa Zarządu, rozpocząłem od rzetelnej oceny zastanej sytuacji, nie po to, by krytykować lub kogokolwiek oceniać, ale by jak najszybciej i w sposób racjonalny uzyskać efekty podnoszące wydajność i wartość Spółki.
Dlatego wtedy, jak i dziś nasze główne cele, które z pełną determinacją realizujemy, zazwyczaj wykraczają poza rok kalendarzowy.

A czy ten mijający rok stanowi wartość dodaną w realizacji założonych celów?

Zdecydowanie tak i składa się na to bardzo wiele czynników, zaczynając od mleka, które ciągle stanowi najważniejsze źródło naszych dochodów.
W minionym roku udało nam się utrzymać wysoki poziom produkcji, przy jednoczesnym podniesieniu wszystkich parametrów jakościowych, zwłaszcza somatycznych.
Ten wynik dodatkowo napawa nas dumą, ponieważ osiągnęliśmy to przy zmianie odbiorcy naszego mleka i w trakcie modernizacji hali udojowej.
Na domiar tego wzrosła zdrowotność całego stada i udało nam się wybudować nowy jałownik w Luboni.
Ten rok zostanie zapamiętany również ze względu na dobre wyniki w produkcji roślinnej, pomimo tego, że warunki atmosferyczne i tym razem nie były dla nas łaskawe.
Ciągle dopasowujemy się do zmian klimatycznych, w coraz większym stopniu korzystamy z rozwiązań wynikających ze stosowania rolnictwa precyzyjnego i wszędzie, gdzie jest to możliwe zasiewamy metodą Strip-Till.
Poza tym zakupiliśmy 2 nowe ciągniki, 2 agregaty uprawowo-siewne, rozsiewacz, rozrzutnik i trochę dodatkowego sprzętu, ułatwiającego pracę na fermach z nową taksówką mleczną i wozem paszowym na czele.
Chciałbym również wspomnieć o dużych inwestycjach logistycznych jak utworzenie zintegrowanego systemu zarządzania gospodarką paliwową, budową farm fotowoltaicznych, czy wyłożenie kostką placu na terenie centrum paszowo-magazynowego w Drobninie.
Jak widać jest tego sporo, a jak znam życie to i tak nie udało mi się wszystkiego wymienić.

A co Pana cieszy najbardziej ?

Najbardziej cieszy mnie to, że również w tym roku w sposób znaczący udało nam się obniżyć średnią wiekową pracowników i to jest świetny prognostyk na przyszłość.
Widać też gołym okiem, że powstaje prawdziwy team identyfikujących się z firmą, wspierających i życzliwych dla siebie osób. No i wreszcie doczekaliśmy się kolejki kandydatów z najbliższego sąsiedztwa, oczekujących na podjęcie współpracy z nami.
Myślę, że jest to pokłosiem wzrostu zaufania, którym się cieszymy w terenie, co pokazały najlepiej prowadzone w tym roku badania ankietowe, jak również duże zainteresowanie, odnotowywane na łamach naszych Socjal Mediów.

A czy również na tegorocznych wystawach Ośrodek Hodowli Zarodowej w Garzynie miał coś do powiedzenia?

Oczywiście, za każdym razem wracaliśmy z tarczą, a w dodatku wszyscy podziwiali nas za to, że przy tej okazji potrafimy być z sobą i dobrze się bawić i tak właśnie powstają prawdziwe zespoły, które pamięta się do końca życia.

Korzystając z okazji, chciałbym złożyć w imieniu zarządu, wszystkim naszym współpracownikom, wszystkim Państwu z bliższego i dalszego sąsiedztwa, a przede wszystkim wiernym fanom naszych mediów, serdeczne życzenia noworoczne, dziękując za to, że na co dzień jesteście z nami.